piątek, 3 lutego 2012

ROZDZIAŁ DRUGI

Obudziłam się rano z zaciszem na twarzy. I wtedy przypomniałam sobie, że nie dałam Harremu mojego numeru. :( Jak zwykle moja skleroza wygrała. A to oznacza ze to KONIEC. W sumie to nawet początku nie było no ale nie ważne.  Jest poniedziałek. Jak ja nienawidze poniedziałków -.- Zeszłam do kuchni wziełam sobie nalałam soku do szklanki. Poszłam do łazienki i ogarnęłam twarz i włosy. Poszłam do pokoju i ubrałam coś na siebie. Wzięłam plecak, załozyłam sluchawki i wyszłam. Do szkoły mam blisko wiec po 10 minutach juz byłam w szatnii. Kogo ja tu widze? Dwie klasowe modnisie. Jedna jeszcze ujdzie a tłumie po nawet ładna jest ale druga to jakas masakra jest. I do tego jak wysmaruja się blyszczykiem po ustach to ja pierdole aż mi słabo. Tulą sie do każdego goscia w szkole, siedaja im na kolanach a żaden z nimi nie chce chodzic.:D Nie dziwie sie im. Ale ostatnio zaczeły razem za ręke chodzic więc może z desperacji zmienily orientacje. Kto je wie. Ale wracajac przebrałam sie i poszłam na matme. Oczywiście wszystko było ciekawsze niż to co ten gościu znowu do nas pierdolił. Miałam 2 lekcje z wychowawczynią która jak zawsze darła sie na nas jak my to sie xle uczymy i sie źle zachowujemy. Ogarnęłaby się wkońcu -.-
Nareszcie koniec.! Wróciłam sobie do domu i od razu wiłam na twittera. Nikt do mnie nienapisał. Poszłam do kuchni wziełam sobie sok. Wylałam po dordze. -.- Wróciłam do kuchni i wziełam sobie druga szkalnke. Usiadłam przed laptopem i kurwa ZNOWU WYLAŁAM. Ja pierodole: takie rzeczy tylku u mnie. Jak zawsze weszłam na profile chłopaków żeby sprawdzic czy coś napisali. I jak weszłam na profil Harrego to aż zawału dostałam. Napisał "Very nice concert and very nice girl". TO O MNIE.! Znaczy tak myśle. Ale nie wydaje mi się żeby Harry całował się z kims jeszcze niż ze mną.;D Posiedziałam tak do wieczora, popisałam z kims tam, napisałam cos tam pacze na zegarek: 23:15. No ok trzeba isc spac. I jak zwykle zadania nie zrobiłam ale co tam. Odpisze sobie jutro rano. Umyłam się i poszłam spac.
Następnego dnia wstalam poszłam do szkoły.itp. To samo co wczoraj. Ale gdy wracałam do szkoły prawie zawału dostałam. Przed drzwiami do mojego domku stał jakis samochód. Podeszłam blizej i z samochodu wysiadł Haroldzik <3 Stanełam jak wryta.
- Nie dałaś mi numeru telefonu - powiedział i usmiechnął sie.
-No tak jakoś wyszło. Długo tu stoisz?
- Jakąs godzinke. Nie wiedziałem gdzie chodzisz do szkoły wiec postanowiłem tu zaczekac.
-Godzinke? Co ty robiłeś pod moim domem całą godzine? - spytałam zdziwiona
-Poodpisywałem kilku fanką na twitterze i myślałam o nas.
O NAS? JA PIERDOLE o.o Chyba zemdleje. Harold Styles myślał o NAS.! Znaczy w sensie ze o nim i o mnie. Aż mi sie nogi ugieły.
-Aha. I co wymysliłes? - spytałam jak sie troche ogarnełam
-Mozemy wejsc do środka? - spytał
-Jasne. Zapraszam. - podeszłam do drzwi i je otworzyłam.
-Rozgosc sie. Chcesz cos jesc albo pic? - spytałam
-Nie. Chodź o chiałbym z Toba pogadac.
-Ok. - podeszłam i usiadłam obok niego.
Harry chwycił mnie za ręke i zaczął:
- Ja wiem ze znamy się od wczoraj i że gadalismy może z 5 minut. Ale gdy się z Toba całowałem czyłem ze jesteś najwspanialszą osoba na świecie. Że jesteś dziewczyna, z którą chciałym się spotykac.I zanim cokolwiek powiesz chciałem się spytac: Ashley zostaniesz moja dizewczyną?
NO JA JEBIE.! On sie jeszcze pyta? No ale mu przecierz tego nie powiem.
-Ale Harry jak ty to sobie wyobrażasz? Właśnie..gadalismy może z 5 minut. Ty nic o mnie nie wiesz nawet i od razu chcesz ze mna chodzic. Nie wiesz jak mam na nazwisko, ile mam lat i do której szkoły chodze. Harry nic o mnie nie wiesz. Ja po proo...
Zatkał mi buzie pocałunkiem, a gdy się odkleił to powiedzial: - no to chyba trzeba to zmienic. Opowiadaj mi o sobie wszystko.!
Ja zaczełam gadac jakies głupoty jak sie nazywam, co lubie robic i jeśc. Harry stwierdził że jem więcej niż Horan. Gadalismy tak i nawet nie zauważylismy jak zrobiło się ciemno.
- Chyba musisz juz iśc - zauważyłam
-Tak. Ale tym razem dasz mi swój numer prawda?
-Jasne. Dawaj telefon. - powiedziałam i Harry wyciągnął iPhona a ja zapisałam mu swój numer.
-Dziekuje. - podszedł i pocałował mnie tak namiętnie. *jestem w niebie*
-To ja dziekuje - i też go pocałowałam :)
- dobranoc - powiedział wychodząc
- dobranoc - odpowiedziałam
No ja nie moge.On jest taki cudowny. Jak gadaliśmy to poczułam jakbyśmy się znali od zawsze. Poszłam się umyc i poszłam spac. Przed snem popatrzylam jeszcze na telefon i zobaczyłam smsa od nieznanego numeru. Otworzyłam "Ciesze się że się lepiej poznaliśmy. Dobranoc. Harry. xx" Jaki on kochany <3 Zapisałam sobie jego numer i poszłam spac.
Następnego ranka obudził mnie sms od: Harry " Dzień Dobry.xx Spotkaj się ze mną dziś o 15 pod moim hotelem."
Odpisałam mu "Ok.xx" i poszlam sie ubrac no i do szkoły. Cały dzien myslałam tylko o wczorajszym dniu i o tym co Harry chce mi dziś powiedziec.
Po szkole pojechałam pod hotel chłopaków i napisałam do Harrego że juz jestem. Po jakis 2 min. zjawił sie on koło mnie.
-Cześc - powiedział i mnie pocałował.
-Cześc. A co jak ktos zobaczy?
-Ale co?
-No że Harry Styles całuje jakąs dziewczyne.
-Nie jakąs dziewczyne tylko Ciebie - powiedział i znowu mnie pocałował.
-Dlaczego chciałeś sie spotkac - spytałam
- Bo nie moge bez Ciebie wytrzymac. - uśmiechnął się słodko. - Wejdziesz na góre.?
-Jasne. - powiedziałąm a Harry wziął mnie za ręke i poszlismy do jego pokoju.
-Ashley, wczoraj pytałem i wiedzielismy o sobie mało. Wczoraj się lepiej poznaliśmy więc zapytam jeszcze raz. Chciałabyś zostac moja dziewczyną ? - spytał z takimi oczkami że o ja nie moge o.o,
-Oczywiscie że tak. - odpowiedziałąm a on podszedł do mnie wziął mnie na rece i pocałował.
-Chodź. - powiedział
-Ale gdzie? - Harry nic nie odpowiedział tylko chwycił mnie za ręke i pociągnał.
______________________________________________________________________
Dodaje drugi po 2 godzinach no ale mi sie nudzi.xd Fajnie ze ktoś przeczytał. Wiem że nudno ale to poczatek. Może potem sie rozkręci xxx

7 komentarzy:

  1. chyba wiem gdzie idą o.O
    haha, Harry jaki napalony < 3333

    OdpowiedzUsuń
  2. kocham to szybko dodaj kolejny jakie : trochę nudny ... to nie jest nudne czekam na kolejny ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba wiem gdzie poszli XD
    Yaaaaay to jest niesamowite!
    Dopiero drugi rozdział, a ja już się w tym zakochałam *_* xd
    Mam do Ciebie prośbę, powiadamiaj mnie o nowych rozdziałach na twitterze @Weronika99459
    : )

    OdpowiedzUsuń
  4. o kurde szybcy są :D:D:D
    ja nie wiem, chyba bym odmówiła :D mimo iz to HARRY STYLES to bym nie chodziła z nim po 2 dniahc znajomości:D głupia jestem xdd

    OdpowiedzUsuń
  5. Pisz.pisz.pisz, bo już się nie mogę doczekać :D
    No i zapraszam na http://takemetoanotherworld.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. nie no nie powiem, że nie ale mi się podoba i czekam na nastepny <333

    OdpowiedzUsuń
  7. Yaaaaaaaay !! Dodawaj następny!

    OdpowiedzUsuń