sobota, 4 lutego 2012

ROZDZIAŁ TRZECI

Harry pociągnął mnie do pokoju gdzie siedziała reszta chłopaków.
-Chłopaki chciałbym wam kogoś przedstawić – powiedział
-Ale my ją juz znamy. - powiedział Lou
-No właśnie to Ashley – powiedział Liam i się uśmiechnął
-Laska z którą sie lizałeś po koncercie – burknął Zayn
-Tak. To jest Ashley – moja dziewczyna. - powiedział i popatrzył na mnie.
-CO?!?! - Horanek wypluł tort z truskawkami który akurat konsumował.
-Niall zachowuj sie przy ludziach. Jak to twoja dziewczyna? - powiedział Liam
-No właśnie. Przecierz znacie sie dopiero 3 dzień. - dodał Lou.
-Wiem. Ale mi bardzo zależy na Ashley. - powiedział Hazza cały czas na mnie patrząc.
-No ok.:) Skoro tak chcecie to cieszymy sie z wami. - Powiedział Liam.
-No ale jak ty sobie to teraz Styles wyobrażasz skoro my jutro wracamy do Londynu? - spytał Lou
-No jak to jak. Ashley jedzie z nami.
-ŻE CO?! - wydarłam sie.
-No oczywiście ze tak. Nie pozwolę Ci być tak daleko – powiedział uśmiechając sie.
-A myślałeś może o spytaniu sie mnie o zdanie?
-Chodź pogadamy na osobności – pociągnął mnie do pokoju w którym byliśmy wcześniej.
-No to słucham. - powiedziałam
-Co sie stało ? Nie chcesz ze mną być ?
-Harry znamy się od 3 dni. Jesteśmy razem jakieś 20 minut. A ty proponujesz mi przeprowadzkę do Londynu. A raczej oznajmiasz mi ze się przeprowadzam. I ja z dnia na dzień mam zostawić szkołę, przyjaciół i rodzinę? Jak Ty to sobie wyobrażasz? A pozatym moi rodzice nigdy sie na cos takiego nie zgodzą.
-Spokojnie. Nie wiedziałem że się tak zdenerwujesz. Jeśli nie chcesz ze mną jechać to w porządku ... zrozumiem. - powiedział i posmutniał.
-Harry. - popatrzyłam mu w oczy – Chce z Tobą pojechać. Ale to całkowicie zmieniłoby moje życie. Twoje z resztą też.
-Ja jestem gotowy na zmianę. Chce z Tobą być. Chce zawsze móc podejsc i Cię pocałować.
-Ja też. - podeszłam do niego i go pocałowałam.
Tym razem nie miałam juz wrażenia ze całuje członka mojego ukochanego One Direction tylko że całuje Harrego – chłopaka na którym zaczęło mi naprawdę zależeć.
-Pojedziesz ze mną? - spytał po pocałunku.
-Chciałabym ... ale nie mogę. - odpowiedziałam i odsunęłam się od niego.
-Dlaczego? - spytał ze smutną minką.
-Bo mam szkołę. A pozatym moi rodzice się nie zgodzą.
-Ja też mam szkołę. Możesz sie uczyć w mojej szkole w Londynie. A z rodzicami pogadamy.
-Nie wiem. Jakoś tego nie widze.
-Nie zostawię Cie tutaj. Jeśli ze mną nie pojedziesz to ja zostaje w Polsce, a to oznacza koniec One Direction. Naprawdę chcesz być przyczyną rozpadu? - podszedł do mnie i się uśmiechnął
-To jest szantarz. - powiedziałam kładąc mu ręce na szyje.
-No może malutki. - pocałował mnie. ¦ - no to jak jedziemy do Twoich rodziców?
-Ale tak od razu?
-A masz coś lepszego do roboty?
-No niby nie ale...
-Nie ma żadnego ale. Chodźmy. - pociągnął mnie do samochodu.
Wsiedliśmy do samochodu Harrego i pojechaliśmy. Swoją drogą koleś to musimy pogadać o tym ciągłym ciągnięciu mnie za rękę.!  W samochodzie Harry napisał kilka smsów i po 15  minutach dojechaliśmy.
-Jestesmy. Wysiadaj.! - powiedział i zatrzymał się na podjeździe do mojego domu. - Gotowa ?
-I tak sie nie uda więc spoko. - powiedziałam i uśmiechnełam sie w stylu "wszystko mi jedno".
-Uda sie zobaczysz. - popatrzył mi w oczy i mnie pocałował. :)
Podeszlismy do drzwi. Otworzyła moja mama. Usiedliśmy, moja mama zaproponowała kawe i herbate itp. Wtedy Harold zaczął swoje przemówienie:
-Wiem, ze państwa córka jest jeszcze młoda i ze sie jeszcze uczy. Ale mi naprawde na niej zależy. Chciałbym państwa poprosic czy Ashley mogłaby pojechac ze mną i z pozostałymi chłopakami do Londynu. ?
*No po takim przemówieniu to Ci sie raczej skarbie nie uda*
-Ale jak ty to sobie wyobrażasz chłopcze? - rzekł mój tata.
*No normalnie. Walizka, samolot, Londyn. którego ojciec nie ogarniasz?*
-Ja wiem, że to państwa zaskoczyło. Ale... - Harremu przerwał dzwonek do drzwi.
Poszłam otworzyc i przedemna stanęła mama Harrego.
-Dzień dobry. Ty pewnie jesteś Ashley. Ja jestem Anne. Mama Harrego - powiedziała usmiechając się.
-Dzień Dobry. Zapraszam do środka. - powiedziałam i zaporwadziłam ją do pokoju w ktorym siedzieliśmy.
Mama Harrego się przedstawiła i zaczeła przekonywac moich rodziców do tego, ze to jest świetny pomysł żebym pojechała z nimi do Londynu. Miałabym mieskzac z nia i z chłopakami i chodzic z Harrym do szkoły.
Po jakiś 2 godzinach przekonywac moja mama powiedziała:
-Dobrze. Zgodzę sie na ten wyjazd pomimo, ze uważam że to głupi pomysł. Mam nadzieje, że sie pani dobrze zajmnie moja corką i ze ty będziesz rozsądna - popatrzyła na mnie.
-DZIĘKUJE.! - wydarłam sie i podbiegłam do moich rozdziców żeby ich przytulic.
Normalnie poczułam jakąś miłosc do nich. Dziwnie sie z tym czułam.xd DZIĘKUJE *____* OGARNIACIE STYUACJE? Bede mieszkała w moim ukochanym Londynie z moim ukochanym One Direction i najwspanialszym na świecie Haroldem. xx
Chłopaki wyjeżdżaja już jutro ale ja musze jeszcze pozałatwiac zmiane szkoły i ogólnie cała przeprowadzkę więc wyjeżdzam dopiero za tydzień. Poszłam z Harrym do hotelu chłopaków żeby się z nimi pożegnac i spędzic jeszcze chwile czasu.
-CHŁOPAKI.! ASHLEY JEDZIE Z NAMI DO LONDYNU - wykrzyczał Harry jak tylko weszlismy.
-CO?!?!?! - Horan wypluł marchewke, która akurat miał w ustach.
-HORAN DEBILU JAK TY TRAKTUJESZ MARCHEWKI?! - wydarł się na niego Lou.
-Przepraszam. - odpiwiedział Niall. Podniusł marchewkę i jadł ją dalej. *FUUUUJ*
-To wspaniale Ashley.! - powiedział wkońcu Liam
-Będzie super zobaczysz. - dodał Lou
-Też sie cieszę. Ale ja przyjade dopiero za tydzien - powiedziałam.
Siedzielismy tak i gadalismy chyba do 22.
-Harry ja już muszę iśc. Jest już późno. - powiedziałam
-Ok. Odwioze Cię do domu. - powiedział Harry i się do mnie usmiechnął.
Hazza odwiózł mnie do domu. Następnego dnia normalnie poszłam do szkoły. Dzień jak codzień. Nic ciekawego. Zaraz po szkole przyjechał po mnie Harry i pojechalismy do telewizji bo chłopaki mieli dzis wywiad miec. Jakieś 20 minut przed wejściem na wizje Harry do mnie podszedł.
-Kochanie. *NAZWAŁ MNIE KOCHANIE.!* Moge Cie o coś spytac - powiedział i chwycił mnie za reke.
-Jasne. Pytaj o co chcesz. - powiedziałam i usmiechnełam sie do niego.
-Chciałabyś tam ze mną pójśc, żebym mógł cię przedstawic jako moja dziewczynę?
#omgjapierdolekurwamac ZEMDLAŁAM. Znaczy tak mi sie zdaje bo jakby czułam sie jak człowiek zemdlany.
Po jakiś 5 minutach się obudziłam. Leżałam na jakimś łózku. Obok mnie siedział Harry i trzymał mnie za reke. Za nim stali pozostali chłopcy.
-Harry ? - powiedziałam jak tylko otworzyłam oczy.
-Tak. Jestem tutaj. Jak sie czujesz? Chcesz pojechac do szpitala?
-Nie. Ale jeśli chodzi o twoje pytanie to tak.Chciałabym. - powiedziałam i usiadłam
Harry wziął mnie na ręce i zaczął obracac do okoła że aż mi się rzygac zachciało.
Chlopaki poszli na plan i w połowie wywaidu gościu spytał chłopaków czy mają dziewczyny. Każdy powiedział i teraz pora na Harrego:
-Tak. Mam dziewczynę.Ma na imie Ashley i jest naprawdę wyjatkowa. - wstał. Podszedł do mnie i pociagnął mnie za reke - To jest moja dziewczyna. :)
OMG. JESTEM W TV JAKO DZIEWCZYNA HARREGO *______________*
Poodpowiadaliśmy jeszcze na kilka pytań i wywiad sie skończył. Poszliśmy potem na pizze i rzeczywiscie jem wiecej niz Horan. No ale lubie jesc. Po pizzy porzegnałam się z chlopakami no i z Harrym. Cały tydzień nie będe go widziec. :(
___________________________________________________________________
Ale mi sie nie podoba ten rozdział.:D No ale co tam. Następny mam w głowie i jest troche lepszy <znaczy mam nadzieje ze bedzie lepszy>. Jakby ktos jeszcze nie ogarnąl to to co pisze w *...* To jest to co Ashley ma w głowie. A no i nie wiem dlaczego nie zakochałam sie tak bardzo w reszcie jak w Harrym. W realu kocham i wszystkich ale w opo wygląda na to że mam obsesje na punkcie Harrego. ♥ A i pozdro dla tych co myśleli że Ashley i Harry poszli sie ruchac.xd Jak chcecie byc powiadamiani czy cos to piszcie w komentarzach :)

5 komentarzy:

  1. kurde niszczysz nasze wizje! głupia jedna no dawaj kolejny! :D pozdrawiam kingastyless .xxx :D

    OdpowiedzUsuń
  2. biedny Niall w kólko żarciem pluje. ;D.
    ale jak wziął ją z powrotem tą marchweke. oO
    informuj mnie o kolejnych! ; ))

    OdpowiedzUsuń
  3. informuj mnie o kolejnych ! (:
    @justinechancex3

    OdpowiedzUsuń
  4. Prosze o info o kolejnych rozdziałach . ( :
    @maaluutkaax33

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się. :D
    Możesz mnie informować na tt o nn
    @nessy_xxx

    przy okazji - zapraszam do siebie :D
    http://story-as-a-dream-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń